Miała być furia, są ledwie letnie emocje. przeczytaj recenzję
"Furiosa" to pozycja absolutnie kapitalna. Szukająca świeżych bodźców, innych perspektyw, w końcu - nadająca nowych znaczeń pod względem fabularnym późniejszemu poprzednikowi. przeczytaj recenzję
W idealny sposób rozwija świat, który pokochaliśmy. Nie odcina od niego kuponów. Nie składa obietnic, których nie może spełnić. Nie jest też naszpikowana odniesieniami do poprzedniej trylogii. przeczytaj recenzję
Fascynująca podróż po pustkowiach, choć stawiam ją ciut niżej niż postapokaliptyczna przygoda z Hardym z 2015 roku. przeczytaj recenzję
George Miller rozpisując fabułę na więcej postaci i wątków chciał rozwinąć świat „Mad Maxa”, ale paradoksalnie wpadł w pułapkę prequeli, które zawsze są ograniczające. przeczytaj recenzję
Pozostałe
Proszę czekać…